A kiedy już będzie po wszystkim,
pójdziemy razem na spacer
trzymając się za ręce!
A kiedy już będzie po wszystkim,
do kina razem wyjdziemy.
Wracając parkową alejką
chmury podziwiać będziemy!
A kiedy już będzie po wszystkim,
świat się na chwilę zatrzyma.
Serce wdzięczność otuli,
odeszła niedobra godzina!
A kiedy już będzie po wszystkim
przyjdzie czas zrozumienia,
że zawsze obok był człowiek
z sercem zamiast kamienia!
Elżbieta Bancerz
Gdyby ktoś zapytał mnie/ Ciebie, czego najbardziej się obawiasz, co spędza ci sen z powiek, prawdopodobnie odpowiedziałabym… najbardziej boję się wybuchu trzeciej wojny światowej! Wprawdzie wojnę znam tylko z opowieści Rodziców lub z książek i filmów, ale zawsze napawała mnie grozą. Nigdy nie przyszło mi do głowy, że takie mikroskopijne maleństwo jak koronawirus może narobić tyle zamieszania i strat w ludzkim życiu, w nieomalże każdym zakątku świata! I tu ponownie potwierdza się teza, że rozmiar się nie liczy….
Ten mały wirus sprawił, że żyjemy obecnie w innym świecie, ale czy jest on gorszy ? Niekoniecznie! Pesymiści nie dostrzegali piękna i radości w ”tamtych czasach”, więc dla nich nic się nie zmieniło! A optymiści, tacy jak My (mam nadzieję), potrafią w każdej sytuacji dostrzec piękno, dobro, radość –” A kiedy już będzie po wszystkim…” Budzi nas wschodzące słońce, które mieni się pięknymi kolorami złota i czerwieni. To dzięki niemu na naszych twarzach pojawia się uśmiech i czujemy przyjemne uczucie ciepła, które motywuje nas do działania, dodając nam energii! Słońce powoduje, że wokół robi się kolorowo, zakwitają wiosenne kwiaty, trawa zaczyna nabierać koloru soczystej zieleni. W dali słychać ptasie trele, na drzewach pojawiają się pąki… niech no tylko zakwitną jabłonie! Co prawda trwa kwarantanna i tylko przez okno lub z balkonu możemy oglądać te oznaki budzącego się życia w świecie roślin, ale to tylko tymczasowa chwila: „A kiedy już będzie po wszystkim…” Okazuje się, że w każdej ciężkiej sytuacji znajdzie się coś, co może podnieść człowieka na duchu, pozwoli zapomnieć o trudach dnia codziennego. Obecnie spędzamy większość czasu w domu i myślimy co by tu zjeść… Są też wśród nas tacy, którzy mając silną wolę i ograniczyli do połowy ilość spożywanych rzeczy … zamiast obgryzać dziennie 10 paznokci, obgryzają tylko po pięć! Inni postanowili, że zadbają bardziej o swoje zdrowie i dlatego jedzą słodycze tylko wtedy, gdy nikt ich nie widzi, żyjąc myślą, że ”kiedy już będzie po wszystkim…” Przyznaję, że nadeszły dziwne czasy, w których to nastolatki krzyczą na swoich rodziców wychodzących z domu- a nie odwrotnie! Policjanci tańczą ZUMBĘ przed oknami mieszkańców blokowisk… panowie, którzy nie tak dawno szydzili z kobiet robiących sobie maseczki, nagle stoją na stanowisku, że im „maseczki” też są konieczne! Rzeczy banalne, przykładowo papier toaletowy czy mydło w płynie, stały się rarytasem do czasu ”Kiedy już będzie po wszystkim…” Nagle okazało się, że seniorzy wtargnęli szturmem na Facebooka, bo dzięki niemu, korzystając z transmisji na żywo mogą uczestniczyć w ruchowych zajęciach ZUMBA GOLD prowadzonych przez dodrze znanego im Piotra – instruktora zumby i na żywo przedstawiać swoje życzenia czy uwagi. Nagle relacje międzypokoleniowe nabrały rumieńców, bo młodsze pokolenie uczy starszych jak robić płatności za pomocą internetu, jak korzystać z e-recepty, jak robić zakupy bez wychodzenia z domu, jak przeprowadzać video-rozmowy z przyjaciółmi lub członkami rodziny rozsianymi po cały kraju lub świecie! Tyle spraw okazało się możliwymi do załatwienia, że prawie nic już nas nie dziwi, nawet fakt, że za 9 miesięcy zapewne wiele spośród nowych mam wyrazi chęć nadania nowo narodzonej córeczce imię Korona a synkowi Kovid! Wiadomo, że imiona te pójdą szybko w zapomnienie ”kiedy już będzie po wszystkim…” Ale wróćmy do naszych spraw, jako że macierzyństwo już jest za nami (? – Anthony Quinn miał 85 lat i został ojcem). Pamiętacie, jak często nie chciało Wam się iść na zajęcia pilatesu, zumby, na lekcje j. angielskiego czy na wykłady? A teraz nie możecie się doczekać, by się spotkać, porozmawiać na ważne i mniej ważne tematy, wypić wspólnie kawę, zjeść ciacho, iść do parku na wspólny spacer, pojechać na wycieczkę za miasto? Mimo, że porozumiewamy się przy pomocy internetu czy komórek, to jednak brakuje nam tej bliskości, uścisku dłoni, muśnięcia w policzek, objęcia ramionami bliskiej osoby… Mam dla Was wszystkich dobrą wiadomość: ”Kiedy już będzie po wszystkim…”
Halina Sinkunas
PS. #ZOSTAŃWDOMU…nie musisz być samotny! Znajdź nas na facebooku: Uniwersytet Trzeciego Wieku w Wieliczce lub na : Zumba Gold utw wieliczka
Zaglądaj na stronę internetową UTW Wieliczka. Możemy być razem w wirtualnym świecie, zadawać sobie pytania, śmiać się, doradzać, uczyć!
Niebawem napiszę coś po angielsku, dla tych, którzy chcą mieć kontakt z tym językiem! Cykl artykułów :”I know, what you mean…”… soon, I promise.