Marzanna

Marzanno, Marzanno, ty zimowa panno

Dziś Cię utopimy, bo nie chcemy zimy.

I utopiliśmy ją u Ewy Hoppe Nowickiej, która przyjęła nas u siebie w pięknej scenerii lasów podwielickich, a Kaziu Nowak ubarwił muzyką i tańcami doskonalonymi przez całą zimę.
Było radośnie, gwarnie i bogato na stole, a uczestnicy przyrzekli powtarzać takie spotkania niedługo. Wszak zimy już nie będzie, a w naszych sercach WIOSNA!???

Zdjęcia w galerii.
Obserwowała L.J.