Wycieczka do Szczyrku i Wisły

        Pogoda była jak zwykle piękna. Dojazd do Ustronia odbył się w atmosferze radosnych oczekiwań na doznania estetyczne, jakie mogą sprawić góry w wiosennej porze.
Miasto ukwiecone, z usianymi wieloma ośrodkami sanatoryjnymi i uroczymi karczmami na Równicy, będącymi zbiorami starych narzędzi noszących ślady ludzkiego codziennego trudu.
Na szczycie Kubalonki zwiedziliśmy Pałacyk Prezydencki pod czujnym okiem żołnierza, przekonując się, że warunki bytowe są tam na poziomie
przeciętnego obywatela.
Źródła Wisły, Skocznia Małysza, zdobycie szczytu Białego Krzyża i „wypasiony” obiad z kotletem w strugach krótkiej ulewy za oknem, to kolejny etap tego wyjazdu.
Lody w Szczyrku były zwieńczeniem przyjemności, jakich dostarczyła nam ta wtorkowa wycieczka. Było pięknie dla duszy i oka.

Dziękuję za udział.
Lucyna Jakubowska