To miejsce, które powinniśmy znać, bo z Wieliczki do Krakowa niedaleko. Okazało się, że kiedyś tam byliśmy, coś pamiętamy, jednak wycieczka z przewodnikiem to okazja do poszerzenia wiedzy. Ponadto otwarto dla nas niedostępne ogrody Paulinów, skarbiec i bogatą, posiadającą wiele woluminów bibliotekę. To wielka przyjemność znaleźć się wśród starych ksiąg i oddychać atmosferą sprzyjającą kontemplacji będącej źródłem monastycznego życia.
Świątynia swój historyczny początek datuje na 1472 rok, gdy kanonik krakowski Jan Długosz sprowadził mnichów i ufundował klasztor na Skałce w celu szerzenia kultu św. Stanisława. Jak większość kościołów i ten jest bogato wyposażony i atmosferą sprzyja osobistym refleksjom odwiedzających.
Od XIV wieku na Skałkę pielgrzymowali królowie przed i po koronacji. Dziś pielgrzymują tu wielcy i mali, papieże i zwykli ludzie potrzebujący psychicznej podpory.
Pod świątynią znajduje się krypta wybitnych Polaków, twórców kultury narodowej. W ogromnych 13 sarkofagach spoczywają ludzie wielcy, szanowani i znani ze swych dzieł.
Obfitość informacji przekazanych nam przez przewodników uzupełniła naszą wiedzę i skłoniła do refleksji, że jeżdżąc daleko po świecie niewiele wiemy o tym, co mamy tak blisko. Przybywający z daleka turyści cieszą swe oczy i podziwiają nasze zabytki tak samo, jak my to robimy przemierzając ciekawe miejsca u nich.
Z przyjemnością zwiedzała te miejsca także Lucyna J.